Cienka granica między głupotą a szaleństwem – Półmaraton Warszawski z rekordem

To mogła być bardzo dobra decyzja w moim życiu, albo bardzo zła. Na szczęście jednak wszystko skończyło się happy endem. Gdy kolega napisał, że ma do odsprzedania pakiet na Półmaraton Warszawski, bo popsuło mu się kolano, spontanicznie odpisałem, że jestem zainteresowany. Chciałem w końcu rozpocząć sezon biegowy, jednak czy powinienem się porywać od razu na…

Pierwsze urodziny bloga! I nie ostatnie… [wnioski]

Minął ciut ponad rok od kiedy zrealizowałem pomysł chodzący mi po głowie od naprawdę długiego czasu i założyłem bloga. Jak do tej pory napisałem 78 wpisów na najróżniejsze tematy. Czy coś zmieniło się w moim życiu i jakie wnioski wyciągnąłem? Może moje przemyślenia przydadzą się potencjalnym blogerom. Lepiej późno, niż później… Chociaż warto było sobie…

Przedwojenny trójkąt miłosny – dwie niewiasty i porucznik (sesja)

Produktywna sobota na Starym Mieście – Paula Włosek, Marlena Szmaja, Robert Mataczyna za aparatem oraz ja. Podczas chodzenia jeden z „naganiaczy” do warszawskich knajp zasugerował abyśmy zapytali w restauracji „Stolica” o możliwość zrobienia zdjęć, gdyż jest ona stylizowana na dwudziestolecie międzywojenne. Przemiła obsługa się zgodziła, dzięki czemu można było napić się kawy (i lampki wiśniówki)….

Gramatyczni Naziści są potrzebni!

W dzisiejszych czasach nawet kulturalne wytknięcie komuś błędu skutkuje umieszczeniem w szufladzie „Gramatycznego Nazisty”, czyli kategorii tylko minimalnie lepszej od „zawistnego hejtera”. Wbrew większości będę jednak stał po stronie języka, jeśli osoba komentująca zachowuje standardy dyskusji i zdrowy rozsądek. Łatka gramatycznego zboczeńca została mi przypięta parę lat temu, gdy parę razy wdałem się w dyskusję…

Rosomak w okularach do czytania, czyli Logan – recenzja

Logan coś więcej niż film o superbohaterach. To także smutna opowieść o przemijaniu i starości oprawiona w motywy świata mutantów. To także chyba najlepsze z możliwych pożegnanie z Hugh Jackmanem grającym Wolverina oraz Patrickiem Stewartem jako profesorem Xavierem… Pierwszy raz Hugh Jackman wcielił się w rolę Wolverina w 2000 r. w przyzwoitej (jak na tamte…

Nie wpychajcie mnie do żadnego szeregu…

Nie lubię obecnego rządu. Jako osoba interesująca się PR ubolewam, że osoba pokroju Bartłomieja Misiewicza piastuje stanowisko rzecznika prasowego w takim urzędzie jak MON i pyta o podstawy prawne zadawania pytań przez dziennikarza. Niektóre wypowiedzi ministra Waszczykowskiego wołają o pomstę do nieba i nie tylko o San Escobar chodzi. Jacka Kurskiego analiza konstytucyjności randek gejowskich…