Wróciłem… Gdzie byłem jak mnie nie było?

Minęło około pół roku od ostatniego wpisu. A nawet ciut więcej, bo kiedyś pisałem więcej, regularnie i miałem do tego zacięcie. Po półtora roku coś się zaczęło psuć i lekko straciłem zapał. Może zbyt dużo chciałem od razu, zatem brak spektakularnych wyników mnie zniechęcił. Doszła do tego autocenzura, bowiem nie o wszystkim mogę napisać… I…

Szybko, ale owocnie – Dorota Czarniak sesja

Ta sesja to spontan. Jesienne popołudnia nie obfitują w słońce, a po pracy mieliśmy dosłownie pół godziny by zrobić coś kreatywnego. Dorota Czarniak, która to Absolwentka Akademii Fotografii w Warszawie. J Fociliśmy niedaleko Zamka Królewskiego w Warszawie. Swoją drogą – to pierwsza moja sesja z nową fryzurą. Po latach znienawidzenia powróciłem do przedziałka 😉 Polecam…