Pechowa czwórka – 44. Maraton Warszawski

“Krew jego dawne bohatery, A imię jego będzie czterdzieści i cztery.” 44. Maraton Warszawski – jednocześnie mój 4. królewski dystans w życiu. Niestety także wynik z czwórką z przodu i czwórką jako drugą liczbą. Tak źle nie było nigdy. Ale… …pomimo najgorszego wyniku z dotychczasowych sporo się nauczyłem. W zasadzie taki był plan od początku,…